piątek, 5 grudnia 2014

Co raz bliżej Święta!

Witajcie!

   Co raz bliżej Święta. No właśnie...znowu. Czas ucieka nam przez palce. Dlatego nie oburzam się już na zbyt wczesne celebrowanie przedświątecznego okresu. Myślę sobie, że dobrze jest umilać czas poprzez np. zapalanie lampek, gdy się ściemni, wystawienie kilku (póki co) świątecznych ozdób. A niech będzie! Wszystko, co nie zakrywa nam prawdziwego przesłania jakie niosą za sobą Święta Bożego Narodzenia, wszystko, co nie utrudnia nam skupienia się na naprawdę ważnych rzeczach w okresie Adwentu niech trwa !
 Od kilku dni mamy grudzień, a więc rozpoczęły się i roraty. Przygotowanie lampionu zajęło mężowi trochę czasu :) Dobrze, że "ambitny ktoś" (za co jestem bardzo wdzięczna)  zamieścił w sieci szablon/schemat jego wykonania (patrz majsterkoman.pl/jak-zrobic-lampion-adwentowy-na-roraty-z-papieru/).


 










 
  


   


   Najbardziej lubię, gdy światło padające z lampionu pochodzi ze świecy, a nie żarówki na baterię. Muszę nad tym popracować w przyszłym roku. Szczerze...moja córka po pierwszej mszy roratniej stwierdziła, że "inne dzieci mają ładniejsze lampiony". Wiecie o co chodzi... bardziej kolorowe (praktycznie wszystkie zakupione w przykościelnym sklepiku), świecące milionem kolorów, jednym słowem dyskoteka! Powoli już się oswaja :). W przyszłości będzie tworzyła takie, jakie sobie tylko wymarzy, póki co zmuszona jest na wizję i zdolności manualne (tutaj szału nie ma) rodziców.
 Pozdrawiam Was serdecznie,
                                                  Marta.
                                                                                                             

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz